6 legendarnych zapachów według moich czytelników. Część 1

click fraud protection

Pierwsze dwie części legendarnych zapachów były bardzo popularne wśród moich czytelników i otrzymałem świetną odpowiedź.

W niektórych inspirowały wspomnienia jasnej i beztroskiej młodości. Inni czytelnicy podzielili się swoimi historiami z dzieciństwa, jakie perfumy miała ich mama lub babcia, podeszli do upragnionej szafki z butelkami i po cichu je podziwiali.

Wielu czytelników chciało rozszerzyć listę legendarnych zapachów i zasugerowało dodanie tych opcji, które muszą się znaleźć w kolekcji. Teoretycznie dzisiejszy artykuł jest kontynuacją tematu legendarnych zapachów, trzeciej części. Ale nie, postanowiłem zmienić koncepcję i dokonać bardziej uczciwego wyboru, w którym zapachy są wybierane przez czytelników, prawdziwych ludzi, a nie opinie. eksperci czy błyszczące magazyny, które często narzucają „legendarność” danego perfum (taki ukryty marketing ruszaj się).

Turbulencje francuskiego domu mody Revillon (1981)

Francuski dom mody, którego początki sięgają 1723 roku, zajmował się pierwotnie wyrobami futrzarskimi. Kiedy jednak na początku XX wieku popularność futer zaczęła słabnąć, a ówczesny właściciel domu mody postanowił poszerzyć asortyment - w latach 20. XX wieku (

instagram viewer
a według niektórych źródeł - w latach 30) narodziły się pierwsze perfumy Revillon.

I nie, to nie był nasz bohater Turbulencje, pojawił się później, w 1981 roku i niemal natychmiast stał się popularny.

Luksusowy bukiet świeżo ściętych kwiatów w aldehydowym opakowaniu - tak krótko i zwięźle można opisać zapach. Urzekł swoim luksusowym zapachem, ale teraz, ku wielkiemu żalowi wielu, trudno jest znaleźć ten zapach. A jeśli znajdziesz, to cena za to (jednak, jak również dla całego usuniętego perfum) gwałtownie wzrosła w niektórych witrynach. W 1998 roku usunęli zapach, wydali go kilka razy i nieznacznie zmienili formułę.

W 2003 roku Revillon wprowadził Turbulences Eau de Toilette. Poza nazwą perfumy miały niewiele wspólnego. Ale woda toaletowa również znalazła swoich miłośników. Historia się powtarza, teraz znowu ten zapach jest trudny do znalezienia, prawie nigdzie go nie ma, ponieważ fani Turbulences i maniacy perfum kupili go do wykorzystania w przyszłości :-)

Magie Noire Lancome (1978)

Zacznijmy od dobrych wiadomości. Nie został wycofany ze sprzedaży! Można go znaleźć w domenie publicznej, ale są niuanse. Łatwo można znaleźć wodę toaletową, a wszyscy wiemy, że jest kolosalna różnica w aromacie, chociaż na swój sposób jest dobra. Jeśli tęsknisz za perfumami Magie Noire, jest tylko jedna opcja - poszukaj perfum vintage.

Perfumy zostały wydane w 1978 roku. Po 10 latach przerwy, Lancome wprowadził Magie Noire jako naprawdę wielki powrót legendarnej marki na rynek perfum.

Zapach stworzył Gerard Goupy, a butelkę zaprojektował Pierre Dinand. Butelka wygląda jak dekolt kobiety w czarnej sukience. Nowa butelka wody toaletowej została znacznie uproszczona, stała się niczym niezwykłym, ale nosiła tę samą czarującą nazwę.

Jeśli chodzi o sam zapach, to może to remake i mniej skoncentrowany, ale francuski charakter jest wyraźnie słyszalny. Rozległy, orientalny klimat, rozpoznawalny od dzieciństwa u naszych matek, których szklanka na molo nie zbrudziła się bez butelki francuskich perfum. Żrący, szlachetny, wyniosły, o umiarkowanym statusie. Ale to tylko woda toaletowa, nawet perfumy, w których stężenie substancji aromatycznych jest wyższe. I niech czytelnicy mi wybaczą, nie ma tam tych wszechobecnych cytrusów, które są dość nudne!

J'ai Ose Guy Laroche (1977)

J'ai Ose zostało stworzone przez wytwórnię couture Guy Laroche w 1977 roku. Nazwa zapachu w tłumaczeniu na język rosyjski oznacza „odważyłem się”.

Słynna butelka tej kompozycji została zaprojektowana przez Serge'a Manso. W komentarzach napisali do mnie, że perfumy te nazywano „czapką Napoleona” ze względu na butelkę. Zgadzam się, są podobieństwa.

W tej chwili wśród perfumiarzy istnieje ogromna kontrowersja dotycząca J'ai Ose. Ktoś myśli, że teraz wypuszczają remake, który jest bardzo dobry na jeden nos i może równie dobrze konkurować z jego pierwszymi wersjami. Pozostali jednogłośnie twierdzą, że od dawna nie ukazały się perfumy, a obecnie w sprzedaży są tylko podróbki, które pod względem zapachu przypominają spalone opony.

Na oficjalnej stronie Guy Laroche na rynku dostępne są tylko dwa perfumy: Fidji i Drakkar noir. Dochodzimy do wniosku, że ryzyko napotkania fałszywego J'ai Ose jest bardzo duży i tak naprawdę nie jest już wypuszczany.

Perfumiarz, który stworzył kompozycję J'ai Ose, nie zdradził formuły, według której powstały oryginalne perfumy. Zapachy, które są obecnie sprzedawane pod nazwą J'ai Ose, są dosłownie przeróbką. Staraliśmy się odtworzyć stary zapach, ale ze względu na zakazy i brak oryginalnej formuły kompozycja nie była tak solidna. Vintage jest bardzo trudny do znalezienia, nawet jest podrobiony, wielu kolekcjonerów wciąż szuka oryginału i oferuje przyzwoite kwoty.

FidjiGuy Laroche(1966)

Od pierwszej sprzedaży natychmiast zrobił plusk, zwłaszcza w Rosji, ponieważ marka Guy Laroche został zaprezentowany jako jeden z pierwszych na naszym rynku. Fidżi jest obecnie uważane za klasykę gatunku perfum.

Slogan zapachu mówi: „Kobieta to wyspa, a Fidżi to jej perfumy”.

Być może ze względu na nazwę Fidżi stała się po części tak popularna, ponieważ otulając się nią kobiety były mentalnie przenoszone na rajską wyspę, pachnącą kwiatami.

Nowoczesna wersja również uległa zmianom, a wielu fanów zapachu twierdzi, że współczesne Fidżi to tylko wspomnienia z Fidżi.

Madame Rochas Rochas (1960)

O perfumach marki Rochas pisałam już w pierwszych częściach legendarnych zapachów. Był to FEMME (1944), zamówiony przez Marcela Roche'a dla jego żony Hélène Roche jako prezent ślubny.

Madame Rochas została stworzona po śmierci Marcela Rochy przez perfumiarza Guya Roberta, gdzie kwiat jaśminu został przyjęty jako nutę bazy. Ogólnie sama kompozycja perfum zawiera około 200 składników. Klientką zapachu była Helene Rocha, która po śmierci męża wzięła stery firmy w swoje ręce i nazwała zapach na cześć ukochanej.

Po kilku zmianach, współczesna Madame Rochas to kwiatowy bukiet, mech na wzgórzach Półwyspu Kolskiego i aldehydy, które innym mogą wydawać się trochę mydlane. Cóż, wszyscy mamy inny zmysł węchu. Jedyne, co można powiedzieć, to to, że współczesna wersja języka nie ośmiela się nazwać go nudnym lub okropnym.

Paloma Picasso (1984)

Twórcą zapachu (może ktoś już się domyślił) jest córka słynnego artysty Pabla Picassa, Palomy Picasso.

Paloma nie poszła w ślady ojca, została projektantką biżuterii, a potem także perfumiarzem. Kompozycja, nazwana od jej imienia, Paloma nazywa autoportretem i mówi, że nadal go nosi. Twórca uważa, że ​​takie perfumy będą pasować do silnej i pewnej siebie kobiety, takiej jak ona.

Cóż, szypr tam jest, mówię, od pierwszych sekund daje o sobie znać, że będzie trudny do noszenia. Zapach naprawdę nie jest dla słabych!

Jeśli kochasz wszystko, co dotyczy perfum, podnieś kciuki i zasubskrybuj mój kanał.

Mam jeszcze bardziej przydatne rzeczy, od życiowych trików po perfumy Pinterest. Wejdź, odkryj i zainspiruj się! ;-)

Przeczytaj także:

7 legendarnych zapachów, które zmieniły świat perfumerii (część 1)

Legendarne zapachy, które zmieniły świat perfumerii (część 2)

Instagram story viewer