„O, ten okropny i okropny dimetikon w kosmetykach”: dlaczego jest potrzebny w składzie i czy warto się go bać?

click fraud protection

Dimetikony w kosmetykach działają jak pająki w domu. Są nieszkodliwe, wykonują pracę dla ludzi, aby pozbyć się szkodliwych owadów w domu, ale nie zauważają tego i nadal się ich boją. Kogoś na widok pająka można generalnie oszołomić, jako zwolennika naturalnych kosmetyków z obfitości silikonów i stabilizatorów w składzie w słoiczku, który mu się podobał.

Media w swoim czasie wykonały bardzo dobrą robotę na rowerach adresowanych do Dimethicone. Jest to zrozumiałe, w dziedzinie informacji HYIP jest nadal liderem pod względem rentowności. Dimetikon został uznany za winnego: wysuszenia i podrażnienia skóry, zatkania porów, prowokowania rozwój infekcji grzybiczych, zanieczyszczenie środowiska, przyspieszenie starzenia się skóry i na wiele sposobów szkodliwy.

Jednak wśród dystrybutorów takich historii i tych, którzy w nie wierzą, prawdopodobnie są tacy, którzy noszą soczewki. Dimethicone jest częścią silikonowo-hydrożelowego materiału, z którego wykonane są nowoczesne soczewki kontaktowe.

Kto nie wierzy - może sam to studiować w wolnym czasie

instagram viewer
Patent na technologię wytwarzania soczewek kontaktowych. Tekst odnosi się do dimetylosiloksanu - to nazwa chemiczna dimetikonu.

Ktokolwiek nosi soczewki, zgodzi się ze mną: opcje silikonowo-hydrożelowe są faktycznie najwygodniejsze w noszeniu, oczy nie czerwienieją, a rogówka nie wysycha. Soczewki te mają wysoki wskaźnik przepuszczalności tlenu (120-150 Dk / t). Sugeruje to, że ryzyko zaczerwienienia oczu jest zminimalizowane, rogówka otrzymuje tlen.

A teraz powiedz mi: po takim fakcie, jak możesz uwierzyć w bzdury, że przez dimethicone skóra „nie oddycha”? :-)

Kolejnym gwoździem do trumny mitów dimetikonu jest jego bezpieczeństwo dla dzieci. Jak wszyscy wiemy, wszelkie produkty dla dzieci (czy to jedzenie, zabawki dla niemowląt czy szampony) jest pod ścisłą kontrolą. Zatem dimetikon znajduje się w piasku kinetycznym (98% dwutlenku krzemu i 2% dimetikonu) oraz w nowoczesnych środkach na wszy, które po prostu nie byłyby sprzedawane bez zgody Ministerstwa Zdrowia.

Dlaczego dimetikon w kosmetykach

Prawie każdy wie, że dimethicone to dobra rzecz w produktach do włosów, która sprawia, że ​​siano na głowie jest lśniące i jedwabiste. Nudne informacje.

Ale fakt, że jest wymagany w produktach do skóry suchej i zniszczonej, a także po wszystkich peelingach i laserowe odnawianie powierzchni u kosmetyczki, przy jednoczesnej znaczącej oszczędności w portfelu - będzie dla wielu odkrycie.

Kosmetyk o takiej konsystencji zawartości, że wystarczy wycisnąć z groszku i to wystarczy na całą twarz, a dodatkowo znajdzie się również na szyi i dekolcie - zasługa Dimethicone. W ramach tego potrzeba trochę, maksymalnie 5%. Już 2% dimetikonu w produktach do pielęgnacji skóry sprawia, że ​​konsystencja jest płynna, a zużycie kremu jest ekonomiczne. Na skórze tworzy się cienki film, przez który spokojnie przepływa tlen, woda, a szkodliwe mikroorganizmy pod nią szybko oddają Bogu duszę.

Czy dimetikon jest takim idealnym polimerem? W końcu to jest „chemia”

Po pierwsze, polimer to dowolny związek chemiczny składający się z dużej liczby identycznych cząsteczek. charakter pochodzenia nie jest ważny. Nasz organizm ma wiele swoich polimerów, na przykład kwas hialuronowy. W przyrodzie jest wiele polimerów, ten sam cukier trzcinowy. Nawiasem mówiąc, dimetikon to naturalny polimer (lub silikon, nazwij to, jak chcesz).

Jeśli poświęcisz całe swoje życie badaniom medycznym nad niebezpieczeństwami dimetikonu, nie znajdziesz tego. Życie będzie żyć tylko na próżno. Nasze Ministerstwo Zdrowia nie ma do niego pytań, a nawet FDA (autorytet tej organizacji na poziomie międzynarodowym jest wyższy niż innych ministerstw zdrowia). Ministerstwo Zdrowia Szwajcarii i Japonii jest podobne.

Dla skóry suchej, odwodnionej i zniszczonej idealne są kremy i inne produkty zawierające dimetikon. Przepuszcza wilgoć, odbudowuje warstwę ochronną skóry, nie dba o światło zimne i ultrafioletowe, jest niesamowicie stabilny.

Jest jedna rzecz. Jeśli wszystko jest w porządku ze skórą, nie powinieneś często poddawać się kremom z dimetikonem. Ten lekki i cienki film, który tworzy na powierzchni skóry, nadal uniemożliwia skórze normalizację jej profilu lipidowego. Skóra, by tak rzec, „odpręża się i przyzwyczaja” do pomocy dimetikonu, który nie uważa za konieczne ponownie syntetyzować lipidów. Mówiąc najprościej, normalna skóra może powodować wysuszanie.

Jeśli chcesz dowiedzieć się trochę więcej o tej samej „chemii”, którą przerażają Cię laicy w mediach - podnieś kciuki do góry i zasubskrybuj mój kanał.

Na wszystkie pytania napisz do mnie w wiadomościach Grupy VK lub w bezpośrednio na Instagramie

Instagram story viewer