Jak Japończycy i Amerykanie nie zgadzają się co do witaminy K i osteoporozy

click fraud protection

Wiele osób chce wierzyć, że witamina K wzmacnia kości u osób starszych. Japończycy są na to szczególnie wrażliwi. Opublikowali szereg badań, w których przysięgali i przysięgali, że witamina K jest szczególnie przydatna dla japońskich kości.

Japończycy byli tak przekonani, że Amerykanie zaczęli za nimi podążać. Dziesięć lat temu bardzo wierzyli w witaminę K.

Osteokalcyna

Tutaj należy powiedzieć, że witamina K jest związana z kościami poprzez osteokalcynę.

Osteokalcyna jest regulatorem wytwarzanym wewnątrz kości i regulującym budowę tych właśnie kości. Oczywiste jest, że jak każdy regulator, osteokalcyna może regulować zarówno tam, jak i z powrotem.

Możesz sobie wyobrazić, że witamina K ustawia osteokalcynę do twórczej pracy, a on zaczyna wzmacniać kości. Pod działaniem osteokalcyny kości lepiej wychwytują wapń i, podobnie jak beton, tym wapniem wzmacniają swoje wewnętrzne wzmocnienie kości.

Pomysł, że witamina K jest dobra dla kości, był również wspierany przez fakt, że antagoniści witaminy K, którzy zapobiegali krwawieniom, nie wydawali się działać zbyt dobrze na kości.

instagram viewer

Coś poszło nie tak

I tak Japończycy wierzyli w magiczną moc witaminy K, a Amerykanie poszli za ich przykładem. A potem okazało się, że Amerykanie byli podekscytowani.

W amerykańskiej literaturze naukowej zaczęto spotykać się z obaleniami, wymówkami i wymówkami, że wnioski na temat korzyści witaminy K dla kości zostały wyciągnięte z niezbyt dobrych badań. Cóż, jeśli to wszystko zostanie poprawnie obliczone, okazuje się, że jeśli dana osoba zjada wapń i witaminę D, to nie będzie dodatkowej korzyści z witaminy K.

Tak, wszyscy sformułowali to w uproszczony sposób.

język japoński

A co z Japończykami? Nikt nie skarcił Japończyków. Wciąż wierzą w zalety witaminy K dla japońskich kości. Jednocześnie reszta świata uważa, że ​​Japończycy mają prawo mieć kości bardzo wrażliwe na witaminę K. Coś takiego…

Osobiście wydaje mi się, że Japończycy z ich ulubionymi warzywami jedzą nie tylko witaminę K, ale także wapń, który jest naprawdę przydatny dla kości. Ponieważ Japończycy co roku jedzą mniej mleka. Okazuje się więc, że wygodniej jest im pozyskiwać wapń z warzyw, a wraz z nim witamina K również przejdzie jako bonus. A może też się mylę.

Polub i zasubskrybuj mój kanał. Sprawdź moje artykuły na pokrewne tematy:

Witamina w znaczeniu witaminy K.

Co determinuje wapń we krwi

Instagram story viewer