Jak lekarz ukrywa swoje kłamstwa

click fraud protection
Nie w porządku z lekarzem
Nie w porządku z lekarzem

Oto trzy popularne sposoby oszukiwania.

Po wczoraj historie poślizgu Czytelnicy lewicowych anglojęzycznych linków, zapytano mnie, jak inaczej można oszukiwać łatwowiernych subskrybentów.

Wyjaśniam. Teraz na blogach medycznych pojawiła się nowa etykieta kłamstw. Ciągle zauważam trzy popularne sposoby na otrząśnięcie się:

1. Nie pierz brudnej bielizny w miejscach publicznych

2. przepraszam

3. jestem chory

Ściółka z chaty

Pewien popularny bloger medyczny ma prawo (jak mu się wydaje) okłamywać czytelników i nie przyznać się do błędu. Nawet jeśli wtykasz mu nos w to kłamstwo. W środowisku blogowym zwykle ukrywa się swoje błędy. Aby nie stracić publiczności.

Jeśli wskażesz takiemu kłamcy jego kłamstwa, zacznie się oburzać i wrzeszczeć, że nie można publicznie prać brudnej bielizny. A jeśli wskażesz kłamstwo, czytelnicy w ogóle nikomu nie uwierzą. Nie trzeba podważać reputacji postępowej społeczności medycznej.

Krótko mówiąc - bzdury. Jeśli nie jesteś pewien, po prostu trzymaj buzię na kłódkę i nie publikuj niczego. Wtedy nie postawisz się w niewygodnej pozycji. A ludzie mają prawo poznać prawdę. Żałować. Nie ma innych opcji.

instagram viewer

przepraszam

To kolejna zasada współczesnego modnego lekarza. Możesz kłamać, a potem przepraszać. Oznacza to, że modny lekarz porusza temat, zbiera lajki, potem wtykają nos w kłamstwo, a on publicznie bardzo wzruszająco przeprasza.

Ta sama historia. Dlaczego, dziwaku, zdecydowałeś, że możesz sobie pozwolić na leżenie w tej okolicy? „No cóż, przeprosiłem…” - klasyk gatunku. Oto te same zalecenia - ugryź się w język i nie publikuj niczego, jeśli nie jesteś pewien swoich umiejętności.

To ja chory. A więc jestem biały ...

Lekarz pisze grę, a następnie uzasadnia, że ​​nie jest w porządku z jego zdrowiem. Jednocześnie wspomina o swojej depresji, dysleksji, problemach na froncie osobistym i tak dalej.

I to moim zdaniem też jest złe. Jeśli nie możesz jasno określić informacji, które są ważne dla zdrowia ludzi, zamknij się i niczego nie publikuj. To poważny obszar. Lepiej zajmij się ogrodnictwem.

Jak złapać oszusta

W obliczu historii, kiedy wirtualny lekarz jest sprytny, ale jednocześnie nie da się go „przebić” w prawdziwym życiu. Istnieją dwa skuteczne sposoby łapania oszustów.

  1. Weź tekst podejrzanego lekarza i poszukaj literówek w terminach medycznych. Obecnie istnieje wiele różnych aplikacji i usług online do sprawdzania pisowni. Kiedy lekarz od wielu lat czyta literaturę w swojej specjalności, zazwyczaj nie popełnia błędów w terminologii. Są wyjątki, gdy długo czytamy tylko po angielsku. Wtedy możesz zapomnieć o swoim języku ojczystym. Ale to nie zdarza się często. Jeśli napisze słowo „lekarz” przez „Yo”, to jest to w 100% oszust.
  2. Drugim sposobem jest rozmowa z lekarzem online w czasie rzeczywistym. W jakimś komunikacie. Tam trzeba szybko reagować i nie ma czasu na wygooglowanie. Jeśli lekarz zbyt długo zastanawia się nad pytaniem, może nie być lekarzem.

Jak ci się podoba te frytki? Ciekawy?

Instagram story viewer