Sadzonki pomidorów nie tolerują wczesnego sadzenia w otwartym terenie

click fraud protection

Wielu letnich mieszkańców stara się jak najwcześniej wysiać nasiona na sadzonki, aby wcześnie zasiać je w ziemi. To całkiem naturalne. Krzewy rozgałęziają się z mocą i główką na parapecie, są ciasne i zaraz zakwitną. Tak, poza tym lato już dawno nadeszło, ciepłe dni podstępnie kuszą jasnym słońcem do letnich domków i proszą o zabranie ze sobą sadzonek pomidorów. Na podwórku jest ciepło, zimą mróz utrzymywał się daleko. Dla wielu początkujących i doświadczonych ogrodników to odpręża i pozwala uwierzyć, że pogoda nie będzie już przynosić niespodzianek.

Nadchodzi lato, ale nie sadziliśmy pomidorów! W rzeczywistości bardzo dobrze, że nie zostały posadzone. Długo na dworze było ciepło. Ale to tylko w ciągu dnia. Noce są jeszcze chłodne i nie należy myśleć, że nic strasznego się nie stanie, w ciągu dnia rozgrzeją się w ciepłym słońcu, a nocą można je przykryć folią, geowłókniną, skrzynkami.

Ale to tylko część naziemna. Ziemia nadal nie jest odpowiednio rozgrzana. I dlatego najważniejsza część rośliny - system korzeniowy, zamarza.

instagram viewer

Pomidory mają wyjątkowo negatywny stosunek do chłodu. Temperatury dochodzące do 10-15 stopni nie są już dla nich komfortowe. I wyobraź sobie, że zła pogoda trwa tydzień? Gdy szybko staną na parapecie, sadzonki po prostu umrą lub znacznie spowolnią ich wzrost.

Przyjrzyjmy się bliżej konsekwencjom wczesnego sadzenia i zobaczmy, dlaczego nie ma potrzeby spieszyć się z przeszczepem pomidorów z pojemników na otwarty teren:

1. Wzrost zostanie poważnie zahamowany.

jak już wspomniano, pomidory nie są fajne. Temperatury poniżej 18 stopni negatywnie wpływają na wzrost i rozwój krzewu. Wzrost jest powolny, pędy w ogóle nie powstają, liście mogą żółknąć z powodu stresu. Z zewnątrz wydaje się, że roślina w ogóle nie rośnie lub jest chora. Pomidory długo się regenerują, kochają wygodę, spójność, przewidywalność. Najprawdopodobniej nie podniosą wcześniejszych stóp wzrostu. Chociaż, oczywiście, owoce na nich będą, ale nie w ilości i jakości, jak mogłyby być.

2. Spadek koloru.

jeśli zimno wyprzedziło roślinę w okresie kwitnienia, może stracić kolor. Jeśli pojawią się pierwsze jajniki, mogą również spaść. Dlatego nie zaleca się sadzenia roślin kwitnących. jeśli stres związany z przesadzaniem nakłada się na złą pogodę, nie można oczekiwać dobrych zbiorów w tym roku.

3. Zdolność do złapania choroby.

Sadzonki pomidorów posadzone wcześnie zaczynają same boleć z powodu niskich temperatur nocnych. Nie zdążyła jeszcze usadowić się w ziemi, gdy zaczęli wylewać zimną wodę z węża lub konewki. Wszystko, co przeleciało obok, przylega do takich krzaków. Liście zaczynają się zwijać i opadać, gałęzie więdną z dostateczną wilgocią do korzeni, zmienia się kolor liści. Na młodych roślinach często można zobaczyć zgniliznę górną. Takie owoce nie są już jadalne iz reguły nie dojrzewają.

A jeśli silny krzew próbuje zwalczyć dolegliwość (jakąkolwiek), sadzonki na tle niesprzyjającej pogody nie mogą poradzić sobie z problemem. Ponadto zabieg będzie długotrwały, utrudniony iw efekcie wpłynie na plon.

Kiedy sadzić sadzonki pomidorów

Niejednokrotnie powtarzano, że pomidory nie tolerują najmniejszego trzaskania na zimno. Jest to roślina niezwykle ciepłolubna. Z tego powodu pośpiech szkodzi plonom, a nie pozwala na ich wczesne uzyskanie.

Optymalny czas sadzenia sadzonek to nie wcześniej niż 28 maja. Zwykle do tego czasu temperatura w ciągu dnia jest stabilna, słońce grzeje i pieści, ziemia już się rozgrzała, a wszystkie możliwe mrozy już się zdarzyły. Nocna temperatura w ciągu tygodnia utrzymuje się na poziomie co najmniej 15 stopni - to pewny wskaźnik, że nadszedł czas, aby zielone krzewy przeniosły się na stałe miejsce zamieszkania, czyli do rabatki ogrodowej.

Instagram story viewer