Witam, Elena!
Do niedawna myślałem, że to jeszcze możliwe, aby wrócić, ale teraz zdałem sobie sprawę, że to już koniec, i nigdy nie będzie ze mną.
Żyliśmy z wami wspaniałych 10 lat, ty mi urodziła córkę, w którym nie mam duszę herbatę i wciąż nie mogę się przyzwyczaić, że nie było tam i widzimy siebie tylko raz w tygodniu.
Kiedy ty i ja poznaliśmy, byłaś młoda i naiwna, nie traktowali cię poważnie, ale bardzo podobał mi spędzać czas z tobą. Ci świeciły ze szczęścia, będąc obok mnie i został przekupiony.
Pomimo wielu dziewcząt wokół, z tobą lubię spędzać czas bardziej niż inni. Szczerze.
Ale, przyznaję, że nie jestem w stanie do końca, aby ograniczyć ich kontakt z płci żeńskiej. Taki charakter.
Kiedy dowiedział się o swojej ciąży, zdałem sobie sprawę, że z małżeństwa nie odejdzie, a jako żony były świetne: miło, nie leniwy, był w stanie utrzymać komfort i czystość.
Kiedy urodziła się moja córka, pierwsze miesiące euforii, nie mogłem uwierzyć, że ta maleńka istota z wami wynikiem naszej miłości.
Sześć miesięcy później, zacząłem zdawać sobie sprawę, że oprócz euforii i miłości ze mną zajmuje dużo odpowiedzialności. Nie mogłem sobie poradzić i zrozumieć, że nie ciągnąć to wszystko. Czy jesteś na mnie zły i stało się jasne, że pod każdym względem jestem zero, po prostu nie może zapewnić.
Mijały dni i tygodnie, a ja, w celu podkreślenia zwalniającej, komunikować się ze swoimi przyjaciółmi z poprzedniego życia. Dali mi poczucie, że jestem bohaterem, dobrze zrobione i dobrym człowiekiem. Natomiast powrót do domu i widząc oczy, zdałem sobie sprawę, że nie mam nikogo, aby zadzwonić do mnie w żaden sposób.
Moja córka dorastała, poszedł do ogrodu, a dojdziesz do pracy, dzięki czemu łatwiej dla mnie tym samym życie. Jestem w tej chwili w końcu stało się przekonanie o swojej bezwartościowości i traci wszelkie poczucie tego, co robię - rzucił pracę i zaczął szukać dla siebie.
Byłem zazdrosny o ciebie, do pracy, do współpracowników. Rzadko widywaliśmy, a ja jestem bardzo mylić i nie rozumiem, dlaczego żyjemy razem.
A potem poznałem ją, kobietę, która dała mi wiarę w siebie i dał mi siłę, by iść dalej. Dzięki niej, mam pracę, a duch wzrosła. Nie poznajesz mnie i pochwalił, choć ostrożnie.
Ale, jeśli wiedział, że to wynika z miłości do innej kobiety ...
Po 2 latach naszego związku, moja druga miłość dał mi ultimatum - albo ona albo rodzina.
Przez to, że nie był gotowy. Po początkowo zgodził się nie zakochać i żyć tak, jak żyli.
I wić jak mógł na kolejny rok, ale zepsuł i skontaktował się z Tobą.
Widziałem Twoje oczy, gdy wiesz wszystko o tym. Czułem się jak zdrajca i najbardziej podłym człowiekiem na ziemi.
Zdając sobie sprawę, że mogę stracić zacząć aktywnie starają się umieścić wszystko z powrotem i wyregulować. Ale, na ruinach nic zbudować. A po roku prób, odejdziesz. Zostawiając mnie z mojej drugiej miłości, która mi się nie podoba w ogóle.
Teraz rozumiem, że to nie twoja wina, ale ja.
Byłem zbyt słaby i nieodpowiedzialny i że próbuje odnaleźć siebie, brakowało najważniejszego - rodzinę. I, niestety, czas już nie wróci. Ale myślę o tobie, i zrozumieć, z miłością i ciepłem, tak, że więcej kobiet jak ty nie spotkać.
Wybacz mi, jeśli możesz.
Dziękuję za przeczytanie. Jeśli jesteś zainteresowany w takich przedmiotów, proszę umieścić swój palec w górę i subskrybować kanał :) To pomoże mi zrozumieć znaczenie i dalej je rozwijać.