Pachną drożej niż luksusowe perfumy, są tańsze i zdrowsze dla skóry: TOP-5 żeli pod prysznic o luksusowym zapachu

click fraud protection

Witajcie drodzy czytelnicy!

O żelach pod prysznic, o których dzisiaj porozmawiamy, pisałam na kanale od dawna i nie raz. Mają raczej rzadki i solidny aromat, nawet w kolekcjach perfumiarzy, którzy nieustannie szukają czegoś niezwykłego w swoim brzmieniu, zwłaszcza wśród perfum niszowych.

Pachną drożej niż luksusowe perfumy, są tańsze i zdrowsze dla skóry: TOP-5 żeli pod prysznic o luksusowym zapachu

A także te żele pod prysznic doskonale oczyszczają skórę, nie wysychają, umiarkowana trwałość - zapach nie ulatuje po kilku godzinach, ale utrzymuje się przez cały dzień.

Sądząc po zapachach, te żele są naturalnie niedrogie w porównaniu z popularnymi perfumami. Sądząc po wydatkach na fundusze, tutaj wszystko jest indywidualne. Do oczyszczenia wystarczy 1-2 groszki. Ale są ludzie, którzy w pełni „pienią” swoje ciało: nakładamy żel pod prysznic z całej dłoni. Przy takim zużyciu żel szybko się skończy :-)

Porozmawiajmy dzisiaj o angielskim znaczku Molton brązowy. Niewiele osób wie o tym nawet wśród miłośników perfum. Ich produkty trafiają na dwór królewski (na butelce znajduje się specjalna plakietka) oraz do drogich hoteli. Ale z powodu pandemii, kiedy hotele były zamknięte, zaczęli chętniej eksportować swoje produkty do innych krajów.

instagram viewer

Najbardziej ekonomiczna opcja: kup kilka żeli pod prysznic o różnych zapachach. Przed rokiem testowałem jeden taki zestaw

Molton Brown ma wiele żeli o różnych smakach. Marka pozycjonuje się jako zwolenniczka wszystkiego, co naturalne. A zapachy w ich żelach nie są syntetyczne.

Jest wiele dobrych opcji, ale aromat szybko zanika. Są takie dość dziwne, na przykład z eukaliptusem - wychodzisz z łazienki i na pół dnia stajesz się kliniką spacerową.

Wybrałem kilka żeli o takim zapachu, że nie było luksusu. Takiego zapachu nie znajdziesz w żadnym perfumach.

1. Molton Brown „Delicious Rhubarb and Rose”

Jeszcze nie zamówiłem butelki 300 ml, od półtora roku mała butelka jeszcze się nie skończyła.

Rabarbar w perfumach to raczej rzadka nuta. A w połączeniu z różą, ze względu na swoją kwasowość, nadaje jej wyrazistości. Jest bardzo nietypowy, ciekawy i ma pociąg na całe mieszkanie. Prawdziwa róża ogrodowa, bogata, bez pudrowania, cukru i innych wyrobów cukierniczych, w którą modne jest teraz „wpychanie” w różę.

2. Molton Brown z imbirem i ekstraktem z lilii

Dla tych, którzy w tym roku nie mają wakacji nad morzem, ale psychicznie chcą tam pojechać. Aromat można w skrócie nazwać uzdrowiskiem. Pikantny imbir z lilią dodaje egzotyki i autentyczności ciepłej morskiej pogodzie.

Jest tu bardzo piękna tuberoza: trochę kremowa, zapach oleju kokosowego i opalona skóra.

To uczucie, gdy natywna łazienka domu zamienia się w łazienkę pięciogwiazdkowego hotelu.

3. Molton Brown „Rosyjska skóra”

Albo jak pachną Syberyjczycy w opinii Brytyjczyków :-))

Oto, co zauważyłem. Ciekawy szczegół: w każdym zagranicznym produkcie, w którym wspomina się o naszym kraju, robi się to zawsze z sumieniem i jest bardzo popularne za granicą.

„Rosyjska skóra” Moltona zostaje zmieciona, wiesz kto? Wierzcie lub nie - oprócz Brytyjczyków kupują to Japończycy.

Perfumiarze zainspirowali się Syberią i pięknie przekazali aromat: mocna czarna herbata, fioletowa bazylia, tytoń, palona sosna, a wszystko to otulone białą brzozą. Brutalny, atrakcyjny, niezwykły i tajemniczy. Docenią to miłośnicy perfum niszowych.

Cóż, za tę cenę. Ostatni raz zamówiłem zestaw 8 małych fiolek za 2500 rubli. I pełne rozmiary (300 ml) za 1800-2100 rubli. (zależy od aromatu).

Ta marka nie jest reprezentowana ani w L'Etoile, ani w Rive Gauche. Nie jest zbyt dobrze znany, co oznacza, że ​​nie można stawić czoła podróbkom. Zamówiłem go na zagranicznej stronie internetowej, ponieważ tam jest wsparcie w języku rosyjskim.

Takie żele będą interesujące przede wszystkim dla tych, którzy chcą dowiedzieć się czegoś nowego o perfumiarstwie. Lub lubi podarować swojej rodzinie i przyjaciołom (a także sobie) coś oryginalnego i niepopularnego, czego nie można kupić w sklepie blisko domu.

Instagram story viewer